- Bez problemu wsiadła do samochodu. Na pewno już wcześniej podróżowała w ten sposób - tłumaczy Katarzyna Blusiewicz, prezes grajewskiego TOZ.
Axa, bo tak nazwali ją wolontariusze, jest w ciąży. Suczkę obsiadły kleszcze, a badanie krwi wykazało, że złapała odkleszczową, niebezpieczną chorobę - babeszjozę. Już podjęto leczenie Axy, a gdy tylko wyzdrowieje, trafi do adopcji. Osoby, które chciałyby pomóc, mogą wpłacać pieniądze na konto Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami Oddział w Grajewie, nr: 55 1240 1851 1111 0010 7055 2484. Aby przygarnąć Axę, można dzwonić pod nr tel. 602 622 354 lub 506 147 202.
Zobacz: Gwiazdy porno UJAWNIŁY szczegóły pracy! "G**NO wyszło prosto na moją twarz!"