Bezduszni ludzie najpierw rozkochali w sobie małego psiaka, wzięli pod swój dach, a potem wyrzucili jak worek ze śmieciami! W środku nocy brutalnie wrzucili do samochodu, wyszarpując broniącemu się psiakowi całe połacie sierści. Potem podwieźli pod schronisko dla zwierząt w Rudzie Śląskiej i przerzucili nad ogrodzeniem. Pies upadł tak nieszczęśliwie, że pogruchotał sobie kości. Wyjąc z bólu, wzywał jeszcze swego właściciela. Ten jednak nie zamierzał po niego wracać. Pracownicy schroniska nazwali psiaka Sopelkiem. Chcesz przygarnąć i ogrzać tę psinkę? Dzwoń: (032) 24-80-362.
Przygarnij Sopelka
2009-01-09
3:00
W oczach tego psa widać rozpaczliwą prośbę