Wczoraj, 29 czerwca, tuż przed godziną 21. awionetka, na pokładzie której lecieli dwaj mężczyźni, przymusowo lądowała na obrzeżach Poznania. Do zdarzenia doszło koło Jeziora Kierskiego, w okolicach ulicy Koszalińskiej oraz Złotnickiej w dzielnicy Skrzeszyn. Na miejsce wysłano siedem zastępów straży pożarnej. W wyniku lądowania pasażerowie mają połamane kończyny. Jeden z nich wyszedł z wraku o własnych siłach, jednak drugiego musieli wyciągnąć strażacy. W wyniku wypadku nie ucierpiała żadna osoba postronna, ale awionetka, którą podróżowali mężczyźni została poważnie uszkodzona. Doszło także do wycieku paliwa. Przyczyna tej sytuacji pozostaje na razie nieznana. Wyjaśnieniem sprawy zajmie się Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych.
Czytaj też: Mama skonała na oczach dzieci