Cztery przecudne szczeniaki ktoś porzucił w lesie na Podkarpaciu w zawiązanym worku. Minusowe temperatury na pewno zabiłby psie rodzeństwo, gdyby nie spacerujący ludzie, którzy zauważyli ruszającą się pułapkę, która miała zostać trumną dla szczeniaczków. Cztery malutkie pieski trafiły do Lecznicy Ada w Przemyślu. Od początku są bardzo zmarznięte, więc weterynarze przygotowali im posłanie w grubym kocyku w skrzynce gdzie mogą wspólnie siedzieć i na pewno jest im ciepło. –Psy są zdrowie i przyjazne. Szukają ciepłego domu w którym mogłyby zamieszkać z kochającymi właścicielami-mówił weterynarz Radosław Fedaczyński.
Psy zamarzały, teraz szukają ciepłego domu
2019-01-17
8:04
Po raz kolejny ktoś chciał zabić małe szczeniaki skazując je na śmierć przez zamarznięcie. Na szczęście ten nikczemny czyn ma swój szczęśliwy finał.