Co będzie sprzedawał Agca? Kolejną "prawdziwą" wersję wydarzeń na placu św. Piotra 13 maja 1981, kiedy to strzelał do papieża. Oczywiście z pomocą fachowców ładnie sfabularyzowaną i kolorową. No to ja dziękuję. Mnie ta wiedza już nie jest potrzebna. Szczególnie że zawsze bohaterem tej opowieści będzie jeden z najwybitniejszych Polaków. Pokazany jednak według widzenia kata. A ten właśnie oświadczył, że jest Chrystusem. Dobry chwyt marketingowy, bo samo imię Chrystus jest nośne. Spekuluje się, że mógłby powstać film "Kod Watykanu", kalka "Kodu da Vinci" (Dana Browna i Rona Howarda). I pewnie wśród postaci ciemnego watykańskiego państwa byłby ten, którego Agca omal życia nie pozbawił, Jan Paweł II. Wstrętne. Chcielibyście oglądać?
Psychol idolem
2010-01-19
1:20
Świat oszalał na punkcie psychola. Morderca i zamachowiec wychodzi zza krat. I już są chętni, by z nim pisać książki, robić filmy i oferować miliony za prawa autorskie. Bo to nie normalny morderca, ale Ali Agca, ten, który 29 lat temu chciał zabić papieża. Jan Paweł II wybaczył swojemu katu. Ale czy to znaczy, że świat dziś powinien traktować go jak bohatera mass mediów - wkurzał się szwagier.