Pudelek pogryzł Chiraca

2009-01-23 3:00

Takiego incydentu jeszcze nie było! Były prezydent Francji Jacques Chirac (76 l.) trafił do szpitala po tym, jak pogryzł go jego własny pudel!

Nie wiadomo, gdzie rozwścieczony pies wbił swoje zęby, ale żona prezydenta określiła ranę zadaną przez psa jako "paskudną". Całe szczęście, że lekarze nie zdecydowali się zatrzymać Chiraca na oddziale. Francuskie media donoszą, że pies byłej pierwszej pary - Sumo, od kilku lat cierpi na kliniczną depresję i zdarza mu się wpadać w ataki furii. Jak widać, leczenie farmakologiczne czasem nie zdaje egzaminu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki