15 ekspertów zasiadających w Radzie Programowej TVP SA oskarżyło Tomasza Lisa (46 l.) o "złamanie praktyki dobrego obyczaju i kompetencji zawodowych". Mocne oskarżenia w stosunku do kogoś takiego jak Tomasz Lis.
Jak czytamy w uchwale Rady Programowej, jej członków rozsierdziło "promowanie w telewizji publicznej osób, których działalność urąga wszelkim normom etycznym. Ostatnim przykładem złamania praktyki dobrego obyczaju i kompetencji zawodowych było zaproszenie do audycji "Tomasz Lis na żywo" Krzysztofa Rutkowskiego, osoby zachowującej się - także na wizji - w sposób daleki od standardów, jakie powinny obowiązywać nadawcę publicznego".
- Zawsze kiedy atakowano Tomasza Lisa, stałem za nim. Ale w tym momencie dołączyłem jak inni do krytyki. Tomasz Lis powinien zrozumieć, że w telewizji komercyjnej można robić, co się podoba. W telewizji publicznej trzeba się trzymać pewnych standardów - mówi nam Piotr Gadzinowski, członek Rady Programowej.