Policjanci zostali wezwani do jednego z mieszkań w Radomsku. Na miejscu okazało się, że rodzice, którzy "opiekowali" się czteromiesięczną Amelką, byli pijani. Ojciec miał ponad promile alkoholu w organizmie, a matka - ponad promil. Funkcjonariusze ustalili też, że wcześniej tego dnia, podczas spaceru, dziewczynka wypadła z wózka. Dziecko trafiło do szpitala. Na wtorek zaplanowano przesłuchanie rodziców niemowlęcia.
>>> Bangkok: Piesek uratował niemowlę
Pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Radomsku dobrze znają tę rodzine. Dyrektor ośrodka, Andrzej Barszcz, zapewnia, że pracownicy odwiedzali rodzinę kilka razy w miesiącu. - Zawsze było czysto, dziecko było nakarmione - mówi. Także sąsiedzi przyznają, że Amelka była zawsze zadbana i najedzona.
Amelka to szóste dziecko kobiety. Piątka pozostałych została umieszczona w rodzinach zastępczych. MOPS także w przypadku dziewczynki wystąpił do sądu od zabranie dziecka. Sąd zadecydował jednak, że zostanie ona z rodzicami.