Radosław Sikorski LUBI luksus! Marszałek Sejmu zamawia 6 limuzyn

2014-10-08 4:00

Radosław Sikorski (51 l.) znany jest z zamiłowania do luksusu. Nic dziwnego, że dba też o swoich podopiecznych. Gdy tylko został marszałkiem Sejmu, postanowił zapewnić posłom większą wygodę. Zamawia parlamentarzystom sześć limuzyn.

To zamówienie pochłonie kilkaset tysięcy złotych. Ale za luksus trzeba słono płacić. Nowe limuzyny mają mieć moc co najmniej 150 koni, sześciobiegową skrzynię biegów, a do tego dwustrefową klimatyzację. Żeby zwykli Polacy nie spojrzeli czasem posłom w oczy i nie powiedzieli, co o nich myślą, limuzyny mają mieć na szybach zamontowane rolety. - Przedmiotem zamówienia jest dostawa do siedziby zamawiającego sześciu sztuk samochodów osobowych w nieprzekraczalnym terminie 19 grudnia 2014 r. do godziny 16.00 - precyzyjnie informuje Kancelaria Sejmu.

Zobacz też: Radosław Sikorski dostał WIEŚ! Marszałek Sejmu teraz będzie sołtysem?

Najwidoczniej te sejmowe są za małe

Takiego prezentu na Boże Narodzenie od nowego marszałka Sejmu posłowie na pewno się nie spodziewają. Polityk PO może sobie jednak na taki wydatek pozwolić. W końcu płaci za samochody z kieszeni podatników. I jest do tego przyzwyczajony od lat. Jak się okazało przy okazji afery taśmowej, potrafi wydać ciężko zarobione przez Polaków pieniądze na kulinarne fanaberie w najdroższych restauracjach, które popija winem za 820 zł. Opozycja już kpi. - Sikorski słynął z zamiłowania do luksusu i jeżdżenia ogromnymi limuzynami. Najwidoczniej te sejmowe są za małe - mówi Michał Antoni Kamiński (36 l.) z PiS.

ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki