POŚCIG ULICAMI KRAKOWA: Ranni policjanci i przechodzień

2011-11-05 4:30

Uciekinier taranował radiowozy, policjanci strzelali. Tak wyglądał pościg w Krakowie za bandytą, który wcześniej okradł śląski bank. Zanim stróże prawa dopadli przestępcę, rannych zostało trzech funkcjonariuszy i... przypadkowy przechodzień.

Informacja, że złodziej ucieka renault megane, trafiła do Krakowa od śląskich policjantów. Tuż po północy jeden z patroli zauważył poszukiwany samochód. Policjanci zablokowali mu drogę radiowozami.

- Kiedy funkcjonariusze wysiedli z samochodów, kierowca ruszył gwałtownie i potrącił trzy osoby - relacjonuje Katarzyna Padło z małopolskiej policji.

Uciekinier rozbił też radiowóz. Drugi ruszył za nim.

Funkcjonariusze zaczęli strzelać w opony. Jedna z kul trafiła rykoszetem przechodnia w nogę. W końcu bandyta został ujęty.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki