Szef MSWiA ujawnił w wywiadzie dla radia TOK FM, że rozmawiał z Tatianą Adoniną, szefową Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego w sprawie cząstkowego raportu o katastrofie. O końcowym raporcie musimy na razie zapomnieć, bo prace śledczych mogą potrwać nawet kilka miesięcy.
Miller przekonywał stronę rosyjską jak ważne dla Polaków jest odkrycie przyczyn tragicznego lotu prezydenckiego tupolewa, w którym zginęło 96 osób. Rosjanie odnoszą się do naszych próśb ze zrozumieniem. Minister jest przekonany, że polscy śledczy wkrótce otrzymają raport. Kiedy to nastąpi? Decyzja leży w rękach Rosjan.
Czy taki cząstkowy raport może ujawnić jakieś nowe, jeszcze nieznane szczegóły śledztwa? Być może, bo dokument będzie zawierał zapisy zarejestrowane przez urządzenia pokładowe, których zakończyła się analiza. Poza tym fakty, które potwierdzają zeznania osób, świadków. Fakty, które są udokumentowane odpowiednio twardymi zeznaniami, odczytami.
Końcowy raport na pewno nie ujrzy światła dziennego przed wyborami prezydenckimi, które odbędą się 20 czerwca.