Całość ma być wydana w postaci książki w trakcie kampanii wyborczej. Już teraz "Newsweek" dotarł do fragmentów. Politycy PiS twierdzą, że szef MON Bogdan Klich (51 l.) kłamał, twierdząc tuż po tragedii, że nie znał listy pasażerów samolotu. Antoni Macierewicz wytyka, że w jednym z oficjalnych listów do prezydenta Lecha Kaczyńskiego (+61 l.) gratulował wręcz decyzji o zabraniu najważniejszych polskich generałów.
W raporcie atakowany jest także premier Donald Tusk. Szefowi rządu obrywa się przede wszystkim za to, że śledztwo w sprawie tej tragedii prowadzili Rosjanie.