REFORMA EMERYTALNA. Jaka będzie WYSOKOŚĆ EMERYTUR: kobieta (62 l.) - 512 zł, mężczyzna (65 l.) - 769 zł

Szefowie PO i PSL odtrąbili wczoraj wielki emerytalny sukces. - Ten kompromis to złoty klucz. Te możliwości powinny uspokoić ludzi - zapewniał Donald Tusk (55 l.) na konferencji prasowej.

- Ta zmiana daje swobodę dotyczącą momentu przejścia na emeryturę - wtórował mu Waldemar Pawlak (53 l.). Według tego kompromisu Polki będą mogły przechodzić na wcześniejszą emeryturę po ukończeniu 62 lat, a Polacy po 65. roku.

Będą wtedy otrzymywali tak zwaną emeryturę częściową. Świadczenie to wyniesie zaledwie 50 proc. należnej emerytury na bazie wypracowanego kapitału. Projekt ustawy w ciągu 3 tygodni ma trafić na posiedzenie rządu. Tyle teoria. A praktyka?

Jak wyliczył portal Money.pl, 65-letni mężczyzna przez cały okres pracy odłoży ze składek 300 tys. zł (tyle oszczędzi, zarabiając średnią krajową). Jego pełna emerytura wyniesie miesięcznie 1538 zł, a więc wcześniejsza to zaledwie 769 zł miesięcznie.

Co więcej, jego kapitał znacznie się obniży i po skończeniu 67 lat jego świadczenie wyniesie już 1444 zł (a nie 1538 zł). W przypadku kobiet kwota ta jest jeszcze niższa. Jeśli uda się uzbierać 200 tys. zł kapitału, to wcześniejsza emerytura wyniesie nędzne 512 zł miesięcznie.

- Mam świadomość, że ta propozycja nie zyska aplauzu większości. Te zmiany muszą jednak być przeprowadzone - przekonywał wczoraj Tusk.

- Istotą koalicji jest dążenie do kompromisu - zapewniał Pawlak. Koalicja PO-PSL trwa. Liderzy nie chcą emerytalnego referendum. A szef ludowców nie chciał też wczoraj odpowiedzieć na pytanie, czy zgoda PSL na reformę emerytalną przyczyni się do tego, że resort finansów umorzy partii 20 mln zł długów.

- To pytanie bym pominął, bo jest głupie - skwitował Pawlak.

Jakie warunki muszą spełnić kobieta i mężczyzna, by przejść na wcześniejszą emeryturę:

- kobieta musi mieć skończone 62 lata i staż pracy 35 lat,

- mężczyzna musi skończyć 65 lat i mieć staż pracy 40 lat,

- oboje w czasie emerytury przejściowej nie mogą dorabiać na całym etacie,

- po skończeniu 67 lat przechodzą na emeryturę pełną. Jednak jest ona zdecydowanie niższa, bo część kapitału wykorzystali, biorąc świadczenie przejściowe.