Rząd chce przeforsować ustawę emerytalną w błyskawicznym tempie, jeszcze przed Euro 2012 i wakacjami. Na specjalnym posiedzeniu Rady Ministrów rząd Donalda Tuska przyjął projekt reformy. Na posiedzeniu zabrakło wicepremiera Waldemara Pawlaka, który jeszcze kilka tygodni temu próbował wywalczyć emerytalne przywileje dla pracujących matek.
Od 1 stycznia 2013 r. wiek emerytalny kobiet i mężczyzn będzie stopniowo podwyższany aż do 67 lat. Granica przejścia na emeryturę będzie podnoszona co cztery miesiące o jeden miesiąc. Reforma emerytalna obejmie mężczyzn w 2020 roku, a kobiety w 2040 r.
Rządowy projekt reformy zakłada cześciowe emerytury dla kobiet w wieku 62 lat i dla mężczyzn w wieku 65 lat. Emeryci będą mogli przejść na wcześniejszą emeryturę i pobierać 50 proc. emerytury na bazie wypracowanego w ciągu lat pracy kapitału.
Reforma emerytalna wydłuża o 10 lat staż pracy służb mundurowych. Żołnierze i policjanci będą mogli przejść na emeryturę po 55. roku życia pod warunkiem, że przepracowali co najmniej 25 lat.
Donald Tusk na specjalnie zwołanej konferencji prasowej zapowiedział, że co cztery lata jest przewidziany tzw. przegląd funkcjonawania nowego systemu emerytalnego.