Pierwszy taki poród przeprowadzono w Zabrzu 31 grudnia 2014 r. - Porody do wody trwają krócej i są mniej bolesne. Kobiety szybciej wracają do formy, a dzieci są spokojniejsze i lepiej się rozwijają. Porody do wody obywają się bez interwencji medycznych. Coraz więcej przyszłych matek zgłaszających się do Centrum pyta właśnie o tę formę porodu - zachwala Mariusz Wójtowicz, prezes Szpitala Miejskiego w Zabrzu.
Faktycznie atmosfera takiego porodu jest szczególna - płoną świece, w tle leci nastrojowa muzyka. To wyjątkowe przeżycie! I w takich właśnie warunkach na świat przyszedł Rysio, czy też Rychu, bo to kawał chłopa. - Dzieci o takiej masie i wzroście, a nawet większe, oczywiście się rodzą, ale zazwyczaj drogą cesarskiego cięcia - zaznacza położna Karolina Raczak-Moroń, która odebrała poród.
Pani Klaudia, mama Rycha, jest zaskoczona tym, jak szybko przebiegał jej poród. - Trwał 2 godziny, a w samej wannie tylko 10 minut. Woda tak złagodziła poród, że w następnych dniach nic mnie nie bolało. Wszystko przeszło moje najśmielsze oczekiwania - opowiada.
Zobacz: Cud medycyny! Dziecko postrzelone w łonie matki przeżyło
Polecamy: Narodziny dziecka powodują WIĘKSZY spadek poczucia szczęścia niż rozwód!
Najlepsze wideo: tv.se.pl