Jak tłumaczyła Renata Beger, ludzie często mówią jej by ponownie spróbowała sił w polityce. Dodała jednocześnie, że miałaby problem, aby znaleźć miejsce w którymś z ugrupowań, które są obecnie w Sejmie. Jednocześnie była posłanka Samoobrony zaznaczyła, że nie podjęła jeszcze decyzji czy wróci do polityki. Renata Beger powiedziała również, że nie wierzy w samobójstwo Andrzeja Leppera. - Bardzo dobrze go znałam, widziałam jakie były jego reakcje. Nikt mi nie wmówi, że popełnił samobójstwo w momencie, gdy jego rodzina znalazła się na zakręcie. Nigdy nie zostawiłby chorego syna - stwierdziła była posłanka.
Jak dodała, jej powrót do polityki jest związany z tym, że brakuje w niej osób, które mówią prawdę ludziom. - Rzadko można spotkać osobę w polityce, która mówi prawdę odważnie. Jedyna osoba, która ją mówiła, została - mówiąc delikatnie - wykończona. Renata Beger pojawiła się w Warszawie, gdzie wspiera protestujących rolników. - Uważam, że należy wesprzeć Sławomira Izdebskiego i rolników - tłumaczyła swoją obecność pod kancelarią premiera była posłanka Samoobronny.
Zobacz też: Beger została skazana za podpisy
Zapisz się: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail