Nie żadnych tam antyków, ale nowoczesnych foteli. Niektóre modele kosztowały nawet po 13 tys. zł. Takie meble bardzo przypadły Sikorskiemu do gustu, ponieważ już w 2009 roku resort chciał kupić 500 foteli za prawie 4 mln zł. Wówczas przetarg odwołano. Urzędnicy, jak widać, nie zrezygnowali do końca z zakupów drogich mebli. Jak ujawniła "Rzeczpospolita", zakup zakwestionowała właśnie Najwyższa Izba Kontroli.
Resort spraw zagranicznych przepłacił za meble
2013-08-20
4:00
Resort spraw zagranicznych kierowany przez Radosława Sikorskiego (50 l.) wydał ok. 300 tysięcy złotych na zakup 28 foteli.