Robin, pogromca gigantów

Siódmy w rankingu Szwed wygrał 3:6, 6:3, 7:5, 6:4 i przerwał niewiarygodną passę Szwajcara. 6 lat temu w Paryżu Roger Federer odpadł w III rundzie. Od tamtej pory ani razu nie pożegnał się z żadnym turniejem wielkoszlemowym wcześniej niż w półfinale. Wczoraj walczył o 24. awans z rzędu, ale sensacyjnie pokonał go Soderling. To ten sam zawodnik, który rok temu w Paryżu jako pierwszy tenisista w historii ograł Rafaela Nadala. Wtedy Soderling w finale przegrał z... Federerem. W ćwierćfinale odpadła też polska Dunka Karolina Woźniacka (20 l.), która gładko uległa 2:6, 3:6 Francesce Schiavone (30 l.). Do półfinału awansowała też Jelena Demientiewa (2:6, 6:2, 6:0 z Nadią Pietrową).