Chęć łatwego zarobku wzięła górę nad przyzwoitością i szacunkiem dla ofiar katastrofy pod Smoleńskiem. Na Krakowskim Przedmieściu pojawili się handlarze, choć władze stolicy prowadziły tam zakaz handlu.
Przeczytaj koniecznie: ROCZNICA SMOLEŃSKA: Marta Kaczyńska w Krakowie, Tuski, Komorowski, Schetyna w Katedrze Polowej, Kaczyński na Krakowskim Przedmieściu
Jak donosi radio TOK FM przed Pałacem Prezydenckim można kupić kwiaty, znicze i flagi. Ceny są oczywiście odpowiednio wygórowane. Białe i czerwone tulipany wyceniane są na 2 złote za sztukę, znicze kosztują 4-5 złotych. Za flagę (bez kiry) co bardziej przedsiębiorczy żądają nawet 25 złotych.
Handlarzami już zainteresowała się już straż miejska.