Sławomir Cieślik, ojczym Bartka Waśniewskiego chętnie wypowiada się w mediach na temat Katarzyny W. Jego zdaniem to ona jest odpowiedzialna za śmierć dziecka i życzy jej dożywocia.
Jednak mężczyzna twierdzi, że do rodziców Katarzyny nic nie ma. Podobno żona Cieślika dostała smsa z życzeniami z okazji urodzin od rodziców Katarzyny. Przy tej sposobności Cieślik zapowiedział, że Katarzynie życzeń nie złoży.
Wygląda jednak na to, że nie wini rodziców Katarzyny za jej zachowanie. Zwłaszcza, że rodzice Katarzyny raczej unikają mediów i nie bronią córki. Nie może im nic zarzucić. Zresztą, nawet jakby rodzice matki Madzi zaczęli jej bronić nie byłoby w tym nic dziwnego - w końcu to ich córka!
Zobacz też: Rodzice Katarzyny W. NIE BRONIĄ JEJ: Dlaczego unikają mediów?