Firma El-In specjalizuje się w pracach budowlanych i elektro-energetycznych. Założył ją w 1974 roku, brat Andrzeja Wacha - Jan Wach. Ponad 20 lat później firma przekształciła się w spółkę, do której dołączyli synowie Jana Wacha - Tomasz (40 l.) i Dariusz (44 l.) oraz córka Agnieszka. W ciągu ostatnich dziesięciu lat firma, nosząca obecnie nazwę EL-IN Tomasz Wach i Wspólnicy, wygrywała przetargi ogłaszane przez PKP lub była podwykonawcą.
Brat nie wybierał
W tym samym czasie w fotelu prezesa zarządu PKP Energetyka, a później na stanowisku szefa i dyrektora generalnego PKP S.A. zasiadał Andrzej Wach, brat właściciela firmy El-In. Z formalnego punktu widzenia wszystko jest w porządku, bowiem prezes Wach nie brał udziału w wyborze firmy. Nie przekonało to jednak CBA, które zajęło się sprawą. - Zawiadomienie w tej sprawie wpłynęło do nas w październiku 2008 roku, postępowanie przekazaliśmy do Prokuratury Okręgowej w Warszawie - mówi Jacek Dobrzyński, rzecznik Biura.
Patrz też: Andrzej Wach, były prezes PKP ciągle nie wyleciał!
PKP broni prezesa Wacha. - Sprawa była szczegółowo badana jakiś rok temu i żadnych nieprawidłowości nie stwierdzono - informuje rzecznik PKP Łukasz Kurpiewski. W podobnym tonie wypowiada się Jan Wach, brat prezesa. - A czy to jest przestępstwo, że startowaliśmy w przetargach? Zostaliśmy sprawdzeni, wszystko jest czyste - zapewnia.
Konflikt interesów
Działania El-In faktycznie nie są nielegalne, ale specjaliści zwracają uwagę na inny problem. - To ewidentny konflikt interesów. Absolutny skandal, wołający o pomstę do nieba! - uważa prof. Antoni Kamiński, ekspert ds. korupcji Polskiej Akademii Nauk i b. prezes Transparency International.
Kim jest brat Wacha
Jan Wach (64 l.) w 1974 złożył firmę El-In. Dziś jest to jawna spółka akcyjna, do której zdążyli w międzyczasie dołączyć jego dwaj synowie i córka. Obecnie nosi nazwę "EL-IN Tomasz Wach i wspólnicy". Firma jest bardzo sprawna, bo od lat wykonuje dobrze opłacane prace dla PKP, nawet w czasach, gdy na kolei rządził brat Jana Andrzej (56 l.)