9-letnią córeczkę. Okazało się, że para zginęła od strzałów z pistoletu. Broń należała do mężczyzny, miał na nią pozwolenie. Wstępne ustalenia śledczych wskazują, że to 54-latek zastrzelił kobietę, najprawdopodobniej podczas kłótni. Po zabójstwie partnerki popełnił samobójstwo. Mężczyzna był emerytowanym żołnierzem. Funkcjonariuszka od kilku dni przebywała na urlopie, a jej służbowy pistolet został zdeponowany w buskiej komendzie.
Zobacz też: Taniec z Gwiazdami - Miss Polonia nie umie tańczyć?! [WIDEO]
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail