Ojciec i trójka jego dzieci zginęło w wypadku pod Działoszynem (województwo dolnośląskie). Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że 44-letni Robert W., który bardzo szybko prowadził pojazd, z nieznanych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu, wprost pod koła nadjeżdżającej z naprzeciwka ciężarówki. Kilka godzin później w ich mieszkaniu w Zgorzelcu znaleziono ciało 44-letniej Agnieszki W., żony i matki rodziny, która zginęła w wypadku pod Działoszynem. Kobieta miała obrażenia głowy. Śledczy podejrzewają, że doszło do rozszerzonego samobójstwa - podaje Radio Zet. Prokuratura sprawdza teraz, czy kobieta zmarła na tuż przed wypadkiem, czy o wiele wcześniej. To wyjaśni sekcja zwłok.
Zobacz: Ojciec trójki dzieci CELOWO wjechał pod tira?! Tragedia pod Działoszynem [NOWE FAKTY]