Rodziny smoleńskie nie chcą prezydenta Komorowskiego na cmentarzu

2011-03-03 17:00

Już tylko miesiąc został do obchodów rocznicy katastrofy smoleńskiej, ale rodziny ofiar tragedii ciągle nie mogą dojść do porozumienia, jaki kształt mają przyjąć uroczystości 10 kwietnia. Jak dowiedział się „Super Express”część z nich wysłała dziś do prezydenta Bronisława Komorowskiego (59 l.) list, w którym domagają się aby politycy, w tym i głowa państwa, nie brali udziału uroczystościach jakie w niedzielny poranek są zaplanowane na warszawskich Powązkach!

Pod listem do prezydenta podpisało się około czterdziestu przedstawicieli rodzin ofiar katastrofy TU-154. Czego oczekują pd głowy państwa? Chcą aby oficjalne uroczystości państwowe, zaplanowane obecnie na 10 rano na cmentarzu powązkowskim, przeniesione zostały na godziny popołudniowe.

Proponują aby część oficjalna zaczęła się dopiero po mszy świętej, która ma się odbyć o godzinie 13 w Archikatedrze Warszawskiej. Jak tłumaczą ich prośba wynika z faktu, że w spokoju, z dala od medialnego zgiełku i polityków, chcieli by pochylić się nad grobami ukochanych. „Zwracamy się do Pana Prezydenta o uszanowanie naszej potrzeby przeżywania tej bolesnej chwili w atmosferze ciszy i zadumy, z dala od wszelkich podziałów i sporów politycznych narosłych wokół tej tragedii oraz medialnego zgiełku” - tłumaczą.

„Uprzejmie prosimy o takie rozplanowanie oficjalnych uroczystości z udziałem Pana Prezydenta i władz państwowych, które pozostawią pierwszą połowę dnia 10 kwietnia 2011 roku wyłącznie do dyspozycji rodzin i najbliższych umożliwiając im tym samym niczym niezakłóconą obecność na grobach tych, którzy odeszli pozostawiwszy wielką pustkę w naszych sercach” - piszą bliscy tragicznie zmarłych.

Przeczytaj koniecznie: Czekamy na pomoc smoleńskich rodzin

Proponują aby część oficjalna zaczęła się dopiero po mszy świętej, która ma się odbyć o godzinie 13 w Archikatedrze Warszawskiej. Jak tłumaczą ich prośba wynika z faktu, że w spokoju, z dala od medialnego zgiełku i polityków, chcieli by pochylić się nad grobami ukochanych.

„Zwracamy się do Pana Prezydenta o uszanowanie naszej potrzeby przeżywania tej bolesnej chwili w atmosferze ciszy i zadumy, z dala od wszelkich podziałów i sporów politycznych narosłych wokół tej tragedii oraz medialnego zgiełku” - tłumaczą.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają