Do czego to może popchnąć zawiedziona miłość! Do jednego ze sklepów w Miasteczku Śląskim (woj. śląskie) wtargnął 22-letni mężczyzna. Zaatakował 22-letnią ekspedientkę, która układała w lodówce butelki z alkoholem. W szale mężczyzna zaczął dusić kobietę, a gdy ta upadła na podłogę, chwycił butelkę z piwem i bił ją nią po głowie. W pewnym momencie butelka pękła, więc złapał kolejną i tłukł dalej. W końcu zdyszany bandzior wyszedł, zostawiając ekspedientkę na podłodze. Chwilę potem został zatrzymany przez policję. Mundurowych prawdopodobnie zaalarmowała klientka, która weszła do sklepu, zobaczyła masakrę i w popłochu uciekła. Jak się później okazało, mężczyzna kochał się w 22-latce, którą znał ze szkoły, jednak kobieta niedawno wyszła za mąż. Ekspedientka z ranami głowy trafiła do szpitala, a brutalnemu Romeo za usiłowanie zabójstwa grozi teraz nawet dożywocie.
ZOBACZ: Napad w Rybniku. Poznajesz tego mężczyznę? [ZDJĘCIE]