Rosja oburzona pomnikiem radzieckiego żołnierza gwałcącego ciężarną w Gdańsku

We wtorek ambasador Rosji Aleksander Aleksiejew wyraził oburzenie rzeźbą przedstawiającą radzieckiego żołnierza gwałcącego ciężarną kobietę. Autorem pomnika jest Jerzy Bohdan Szumczyk, który zapewnia, że jego celem nie było nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych, ale ukazanie cierpienia kobiet. Faktem pozostaje, że pomnik stanął bez stosownych zezwoleń.

Zobacz: Rosjanie igrają z ogniem olimpijskim. Zgasł już trzy razy!

Sprawę bada gdańska prokuratura bada sprawę. Do czwartku ma zostać podjęta decyzja, czy śledztwo zostanie wszczęte. Tymczasem Aleksiejew napisał:

"Jestem głęboko oburzony wybrykiem studenta gdańskiej Akademii Sztuk Pięknych, który poprzez swoją pseudo sztukę znieważył pamięć ponad 600 tys. żołnierzy radzieckich, poległych w walce o wolność i niepodległość Polski. Wulgarna rzeźba na jednej z głównych ulic miasta uraża uczucia nie tylko Rosjan, ale również wszystkich rozsądnych ludzi, pamiętających, komu oni zawdzięczają wyzwolenie spod okupacji nazistowskiej".

Czytaj: Generał Polko: Rosja nie miałaby problemu z opanowaniem Polski