Jak nieoficjalnie dowiedziała się telewizja TVN24, Rosjanie skończyli już pisać wstępny raport z prac specjalistów od odzyskiwania danych z czarnych skrzynek. Co znajduje się w dokumencie? Tego na razie śledczy z Rosji nie ujawniają, zaznaczają jednak, że raport jest gotowy do publikacji nawet jeszcze we wtorek.
Bardziej prawdopodobne wydaje się jednak, że to Polacy zdecydują kiedy i w jakiej formie raport zostanie pokazany publicznie. W środę do Moskwy leci prokurator generalny Andrzej Seremet. Zapozna się on z całym dokumentem i dopiero wtedy zapadną konkretne decyzje.
Publikacja pracy rosyjskich może się również zbiec w czasie z ujawnieniem wyników polskich ekspertyz. W środę gotowa ma być też analiza zawartości dodatkowej czarnej skrzynki Tu-154M produkcji polskiej.