Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że wraz początkiem roku liczba bezrobotnych przekroczyła próg 12 procent. Obecnie - według oficjalnych danych - bezrobocie sięgnęło poziomu 12,7 proc. i jest to bardzo niepokojący wzrost. Jeszcze pod koniec grudnia wskaźnik ten oscylował w granicach 11,8 - 11,9 proc.
Przeczytaj koniecznie: Wrocław: Wykładowca życzył studentom pracy w fast foodzie
Jak się to przekłada na konkretne liczby? Otóż z Danych GUS wynika, że zarejestrowanych w urzędach pracy w końcu stycznia 2010 r. bezrobotnych jest już 2,05 mln. Połowa, bo 1 mln 25 tys. osób, to kobiety.
W stosunku do grudnia 2009 r. wzrost liczby bezrobotnych odnotowano we wszystkich województwach. Najbardziej znaczący w: opolskim, lubuskim oraz pomorskim.
Patrz też: Radzimy jak przetrwać poniedziałek w pracy
Najniższą stopę bezrobocia odnotowano natomiast w województwach: mazowieckim (9,6 proc.), wielkopolskim (9,8 proc.), śląskim (9,9 proc.) i małopolskim (10,5 proc.).