Rostowski stawia na Sikorskiego bo... Kaczyński się go boi

Rostowski ma swoją, jasną wizję "haków" na Radosława Sikorskiego:

- Podejmowane przez Jarosława Kaczyńskiego próby dyskredytowania Sikorskiego jako ewentualnego kandydata na prezydenta oznacza, że bracia Kaczyńscy boją się Sikorskiego - mówił minister finansów w radiu RMF FM.

Przeczytaj koniecznie: Wałęsa ostrzega Sikorskiego: PiS szuka haków

Rostowski dodał również, że PO nie powinna bać się tak prowadzonej kampanii wyborczej. - Metody PiS są mało finezyjne - dodał obecny minister finasów. Podkreślił również, że Platforma w żadnym wypadku nie powinna się nimi przejmować, wyznaczając kandydata na prezydenta.

Sprawa "haków" które mogą podważyć wiarygodność polityczną Radosława Sikorskiego, wypłynęła przy okazji wywiadu Jarosława Kaczyńskiego dla tygodnika "Newsweeka".

Patrz też: "Sikorski nie ma predyspozycji na prezydenta" (GŁOSUJ!)

Prezes PiS zasugerował w nim, że politycy PO powinni się bardzo mocno zastanowić zanim postawią na obecnego szefa MSZ. Kaczyński stwierdził również, że "te fakty" doprowadziły do dymisji Sikorskiego ze stanowiska ministra obrony w rządzie PiS-Samoobrona-LPR. O jakie "haki" chodzi, nie chciał zdradzić - zasłaniał się tajemnicą państwową.