Rostowski: Upadek Grecji to katastrofa całej UE. Ratując Grecję opanujemy kurs franka szwajcarskiego

2011-06-22 12:23

Rząd stojącej na skraju bankructwa Grecji uzyskał wotum zaufania parlamentu. To dobra wiadomość dla krajów członkowskich Unii Europejskiej, którzy z niepokojem patrzą na to co się dzieje na południu kontynentu. Teraz Grecja będzie mogła wdrożyć plan oszczędnościowy, aby uzyskać pomoc finansową od UE. Nasz minister finansów przekonuje, że ratowanie Grecji zapobiegnie katastrofie w całej Unii i pomoże opanować kurs franka szwajcarskiego, w którym wielu Polaków wzięło kredyty.

Cała UE drżała przed wtorkowym głosowaniem nad wotum zaufania dla rządu premiera Jeorjosa Papandreu. Szef rządu wezwał Greków do ratowania ojczyzny, zmian, które mają zażegnać kryzys. Władze w Atenach muszą zdecydować się na program oszczędnościowy. Taki warunek postawiła Komisja Europejska Europejski Bank Centralny i Międzynarodowy Fundusz Walutowy w zamian za finansowe wsparcie.

Polska ma udzielić ogarniętej kryzysem Grecji gwarancji finansowych. Minister Jacek Rostowski w Kontrwywiadzie RMF FM tłumaczył, że problemy Greków mają wpływ na to co się dzieje u nas w kraju.

- Ta pomoc, o której mówimy, jest tylko gwarancją, bo żywej gotówki nie dajemy, największym problemem obecnie jest sytuacja w strefie euro i widzimy jak bezpośrednio przekłada się ona na sytuację w Polsce – wyjaśnił.

Patrz też: Graś: Polska nie zapłaci ze grzechy Grecji. Kanclerz Merkel nie przyjeżdża, by żądać pieniędzy dla Greków

- Problemy strefy euro powodują słabą, niską wartość euro, czy słabnące euro w porównaniu z frankiem szwajcarskim, co oznacza osłabienie złotego w porównaniu ze szwajcarską walutą, no i wszyscy wiemy co to oznacza jeśli chodzi o raty, które normalni ludzie, normalni Polacy muszą płacić. Ratowanie wspólnie Grecji i strefy euro, jest najlepszym sposobem na to, aby opanować wzrost franka szwajcarskiego – dodał.

- Grecja to jest raptem 3 proc. PKB całej strefy euro, a konsekwencje upadku Grecji byłby potencjalnie katastrofalne i dla strefy euro i dla całej UE – ostrzegał szef resortu finansów.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają