Komarówka Podlaska: Rozbili auto i się pobili

2010-07-26 3:10

Wezwani do kolizji policjanci z Komarówki Podlaskiej musieli najpierw... rozdzielać braci, którzy na ich widok zaczęli okładać się pięściami.

Okazało się, że obaj mają po dwa promile alkoholu, a volkswagen, którym jechali, wylądował w rowie.

- Gdybym ja kierował, to byśmy dojechali - ryczał 53-latek do swego 58-letniego brata.

Gdy emocje opadły, policjanci ukarali obu mandatem i skierowali do sądu sprawę za jazdę po pijanemu.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki