Skandal w niemieckim nazistowskim obozie zagłady Auschwitz – Birkenau. W miniony piątek, 24 marca kilka osób zebrało się pod bramą z napisem "Arbeit Macht Frei". Rozebrali się do naga, skuła się ze sobą łańcuchami i głośno krzyczała. Jeden z uczestników tej bulwersującej manifestacji zabił owcę. Na bramie zawiesili białą szmatę z napisem "Love". Wszyscy zostali zatrzymani przez policję. Okazało się, że były to osoby w wieku 20 - 27 lat. Wśród zatrzymanych znalazły się 4 Polki, 4 Białorusinów, 2 Polaków oraz obywatel Niemiec. Na podstawie zebranych dowodów, dziesięciu podejrzanym policjanci postawili zarzuty znieważenia miejsca pamięci. Z kolei mężczyzna, który zabił owcę usłyszał dwa zarzuty: znieważenia miejsca pamięci oraz nieuzasadnionego zabicia zwierzęcia. Za znieważenie miejsca pamięci grozi kara ograniczenia wolności oraz grzywna, natomiast za nieuzasadnione zabicie zwierzęcia kara do dwóch lat pozbawienia wolności.
Zobacz: Skandal w Auschwitz. Rozebrali się do naga, rzucali petardy