ROZWÓD WAŚNIEWSKICH: Kiedy Bartek i Katarzyna przestaną być MAŁŻEŃSTWEM

Bartek Waśniewski próbuje ułożyć sobie życie na nowo. Ojciec Madzi z Sosnowca nie chce mieć żadnego kontaktu ze swoją żoną, Katarzyną W., oskarżoną o zabójstwo ich półrocznej córeczki. Przestał jej wierzyć. W końcu zrozumiał, że Katarzyna okłamywała go w każdej kwestii. Po tym jak dowiedział się, w jaki sposób jego ukochana zaczęła pracować, załamał się. Tańce w klubie go-go przelały czarę goryczy.

- Przepraszam wszystkich, którzy uwierzyli w słowa mojej żony Katarzyny o porwaniu Madzi i na mrozie szukali naszego dziecka, rozklejali plakaty. Dziękuję im za zaangażowanie i przepraszam, że zostali zmanipulowani także przeze mnie, bo bezkrytycznie wierzyłem w to, co mówi moja żona i uczestniczyłem w tej farsie - cytuje słowa Bartka FAKT.

Bartek zamierzał złożyć dokumenty rozwodowe. Nie wiadomo jednak, czy już to zrobił?

Waśniewski przebywa w Wielkiej Brytanii, gdzie haruje w firmie budowlanej, by spłacać długi zaciągnięte przez żonę. Katarzyna dostawała od Bartka pieniądze, ale nie opłacała żadnych rachunków. Ojczym Waśniewskiego, Sławomir Cieślik, zdradza, że pasierb musi teraz zarabiać, żeby uregulować wszystkie należności.

Wiadomo także, że jeszcze będąc w Polsce Waśniewski zaczął spotykać się ze studentką z Łodzi. Chociaż nie ma jeszcze rozwodu, to od kilku miesięcy małżeństwo Waśniewskich funkcjonuje tylko na papierze. Uczucie, które łączyło Bartka i Katarzynę na pewno się wypaliło. Nie wiadomo czy wybranka Waśniewskiego pojechała z nim do Londynu, czy też związek ten funkcjonuje na odległość.

Czy nowa miłość Bartka zmotywowała go do złożenia papierów rozwodowych?