Psy znajdowały się na terenie hurtowni budowlanej, którą pilnowały. W pewnym momencie wybiegły przez otwartą bramę i rzuciły się na przechodzącego w pobliżu mężczyznę z dzieckiem. Wystraszony na śmierć przechodzień zaczął się bronić, kopał i uderzał jpsy pleckiem, co jeszcze bardziej je rozwścieczyło. Psy poszarpały spodnie i buty dziecka. W końcu mężczyźnie udało się przeskoczyć wraz z dzieckiem przez płot pobliskiego domu. Chłopiec wylądował w szpitalu w Gorzowie Wielkopolskim z obrażeniami nóg, zaś jego ojcu założono szwy.
Rottweilery trafiły na obserwację, weterynarz wykluczył wściekliznę. Właściciel psów zapewnia natomiast, że brama, przez którą się wydostały, jest zazwyczaj zamknięta.
Do podobnego zdarzenia doszło ostatnio w Nowej Wsi (woj kujawsko-pomorskie). Agresywne psy zaatakowały 41-letnią kobietę, pogryzły jej nogi, pośladki i plecy. Lekarze nie wykluczają, że będzie konieczna amputacja jednej z kończyn.
Zobacz: Rzeźnicy z Rakowisk badani przez psychiatrów. Mogą UNIKNĄĆ KARY za bestialski mord?!
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail