Ruch Chorzów

Gwiazda drużyny: Marcin Zając

Kiedyś był uważany za ogromny talent, ale karierę pokrzyżowały prześladujące go kontuzje. Jednak nawet mimo zdrowotnych problemów pozostaje czołowym piłkarzem ekstraklasy. Imponuje szybkością. Do tego stopnia, że były trener Duszan Radolsky porównał go do motocykla. - Kawasaki zaparkowało na stadionie przy ulicy Cichej - podsumował transfer Zająca słowacki szkoleniowiec.

Jeszcze grając w Lechu Poznań postanowił zmierzyć się w biegowym pojedynku z rekordzistą Polski w biegu na 200 m, Marcinem Urbasiem. - Szybki z niego chłopak! Gdyby wcześniej zaczął lekkoatletyczne treningi, to mógłby rywalizować nawet na olimpiadzie - opowiadał Urbaś.

ZMIANY W DRUŻYNIE

PRZYBYLI: Michał Brzozowski (Rozwój Katowice), Łukasz Janoszka (GKS Katowice) ODESZLI: Piotr Ćwielong (Wisła Kraków), Daniel Feruga (GKS Jastrzębie), Toni Golem (Inter Zapresić), Grzegorz Goncerz (GKS Katowice), Michał Haftkowski (Flota Świnoujście), Robert Mioduszewski (szuka klubu), Maciej Scherfchen (Arka), Marcin Sobczak (Bełchatów)

Perła klubu: Joanna Grzyb (31 l.)

Żona Wojciecha Grzyba to wzięta modelka. - Od lat uwielbiałam szmatki i przebieranki, a potem paradowałam po dywanie - zdradza. Jak twierdzi, ma duszę romantyczki. Wolny czas uwielbia spędzać ze swoją córką, Oliwią. Gdy małą opiekuje się mąż, pani Joanna włącza płytę swojego ulubionego zespołu - Him.

Klubowy oryginał: Pavol Balaz (25 l.)

Najlepszy pingpongista w drużynie. Kiedyś w rodzinnych pojedynkach ogrywał swoją siostrę Barborę. Szybko się to jednak zmieniło, bo 17-latka doszła do takiej perfekcji, że pojechała na igrzyska olimpijskie do Pekinu. Teraz Pavol nie ma z nią żadnych szans. Przegrywa za każdym razem. - Mecze rozpoczynamy od stanu 20:0 dla mnie. Mimo takiej przewagi i tak dostaję od niej porządne lanie - zdradza.