Przed sądem Atamańczuk przyznał się, że feralnego dnia wypalił 7 „skrętów”. Potwierdził również posiadanie nieznacznej ilości środków odurzających. Nie zgodził się jednak z zarzutem jakoby usiłował wręczyć policjantowi łapówkę. Proces został odroczony.
Po wyjściu z budynku sądu Atamańczuk mówił, że zatrzymanie go „było jednym z najbardziej traumatycznych przeżyć”, a jego okoliczności „bardzo brutalne”.
Cezary Atamańczuk i Michał Ł. - ówcześni samorządowcy z PO, zostali zatrzymani w listopadzie ub r. do rutynowej kontroli drogowej. Jednak w ich samochodzie policja znalazła dziwne substancje. Po przeszukaniu stwierdzono, że Atamańczuk posiadał niewielkie ilości marihuany oraz amfetaminy. Zatrzymano ich na 48 godzin. Obaj zostali wykluczeni z partii. Jednak Atamańczuk w czerwcu tego roku dostał się do sejmu po tym, jak z mandatu zrzekł się Sławomir Nitras, który został eurodeputowanym.
Ruszył proces narkoposła
2009-10-30
0:25
Dziś w Szczecinie ruszył proces posła Cezarego Atamańczuka (32 l.), którego oskarża się o jazdę samochodem pod wpływem narkotyków, posiadanie amfetaminy oraz korupcyjne propozycje składane policjantowi w chwili zatrzymania.