Rutkowski o przyczynie śmierci Magdaleny Żuk: "Był uszkodzony mózg, złamana noga, uszkodzone płuca"

Sprawę śmierci Magdaleny Żuk bada biuro detektywistyczne Krzysztofa Rutkowskiego. Na miejsce do Egiptu wysłano pracowników biura, którym przewodzi jego partnerka Maja Pilch. Zaproszony do studia Polsatu detektyw poinformował, że jest w posiadaniu precyzyjnych informacji na temat przyczyn śmierci Magdaleny Żuk.

- Doznane urazy jednoznacznie wskazują na upadek z dużej wysokości. W Egipcie wysokość II piętra odpowiada w Polsce wysokości mniej więcej piętra trzeciego. Magda spadła na betonowe schody, stąd jej zgon - powiedział. Rutkowski dodał również, że w organizmie 27-latki nie wykryto alkoholu. Detektyw ze szczegółami opisał urazy, jakich Magda doznała tuż przed śmiercią: - To był uraz mózgu, uraz płuc, złamana noga.

Magdalena Żuk została sprzedana?

Zdaniem Krzysztofa Rutkowskiego tę hipotezę można odrzucić już teraz. Na dowód tego przytacza fakt, iż Magda sama kupiła bilety do Egiptu.

- Jeżeli chodzi o udział osób trzecich, którzy mieliby Magdę sprzedać, to takiej możliwości nie ma. Magda nie dostała tego biletu (do Egiptu) od kogoś, tylko sama, pożyczając pieniądze od ojca, kupiła dwa bilety: dla siebie i dla swojego chłopaka. Ten wyjazd miał być dla niego totalnym zaskoczeniem. On miał przygotowany grafik w zakładzie fryzjerskim, w którym pracował. To nie jest tak, że Markus sprzedał Magdę Arabom. Owszem, pewne sytuacje trzeba sprawdzić, ale nie można przesądzać faktów, które nie mają miejsca - zastrzegł Rutkowski.

Detektyw dodał, że po wstępnych pracach w Egipcie jego biuro doszło do następujących ustaleń: 1. Magda nie została sprzedana do Egiptu 2. Jakkiekolwiek związki między samobójstem Karoliny Kaczorowskiej a śmiercią Magdaleny Żuk są wykluczane 3. Głównym punktem rozwiązania będą wyniki badań toksykologicznych.

Sekcja zwłok Magdaleny Żuk - wyniki badań

Nie ma wciąż informacji, czy w organizmie Magdy były środki chemiczne. Badania toksykologiczne zawsze trwają najdłużej. To oznacza, że na odpowiedź, czy Magdalena Żuk tuż przed śmiercią była pod wpływem narkotyków, przyjdzie nam poczekać jeszcze kilka tygodni.

ZOBACZ: Chłopak Magdaleny Żuk złożył zeznania na policji. Ktoś powybijał szyby w jego mieszkaniu