Dla bandziora kobieta wydaje się łatwym celem. Mężowie i partnerzy, damscy bokserzy czynią je ofiarami przemocy domowej. Na ulicach złodziejaszkowie napadają, by wyrwać im torebki. Bywa, że agresję wobec płaci pięknej przejawiają różnej maści zboczeńcy seksualnej. I choćby z tego powodu rybniccy policjanci organizują dla pań kursy samoobrony. Świeżo upieczone absolwentki 4-miesięcznego szkolenia mistrzyniami wschodnich sztuk walki nie będą, ale nabyte podstawowe umiejętności samoobrony mogą się im (oby nie było takiej potrzeby) przydać. Panie zaliczyły 13 treningów. Kursantki nauczyły się stosowania podstawowych technik obronnych w sytuacjach zagrożenia życia i zdrowia. Zajęcia (do 12 marca) prowadził podinsp. Mariusz Wowra, który na co dzień jest nie tylko policjantem, ale także trenerem i mistrzem w ju jitsu sportowym (5 – mistrzowski – dan) oraz wu shu (2 dan).
Rybicka policja zafundowała kurs samoobrony razem z Rybnickim Klubem Ju Jitsu Sportowego, którego głównym trenerem jest podinsp. Wowra. Komenda Główna Policji szacuje, że co roku od 700 tys. do miliona Polek doświadcza różnych form przemocy, w tym ok. 30 tys. staje się ofiarami gwałcicieli.