Basen

i

Autor: East News

Rybnik: Tragedia na basenie. Utonął 14-letni chłopiec. Był młodym ratownikiem

2018-02-11 13:58

Tragedia na basenie w Rybniku przy Powstańców Śląskich. Podczas zamkniętych zajęć dla Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego utonął 14-letni chłopak. Był młodym ratownikiem

Do tragedii doszło w sobotę 10 lutego 2018 roku. Na basenie przy ulicy Powstańców Śląskich w Rybniku odbywały się zajęcia zamkniętej grupy WOPR. Basen był zamknięty dla osób postronnych. Wtedy właśnie doszło do tego tragicznego zdarzenia. Na basenie utonął 14-letni chłopak. Dwa tygodnie przed śmiercią zdał państwowy egzamin na młodszego ratownika.

Sosnowiec - zawalenie kamienicy. Nie żyje jedna osoba

Jego ciało w wodzie znalazła następna grupa, która weszła na teren pływalni i dostrzegła go w płytkiej wodzie.

- Około godziny 17 ratownicy podjęli reanimację. Wezwano pogotowie. Reanimacja trwała bardzo długo. Gdy zespół pogotowia przyjechał na miejsce, przejął reanimację, niestety nie przyniosła skutków - słowa Rafała Tymusza, dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Rybniku, w rozmowie z Dziennikiem Zachodnim.

Wiadomo, że w chwili tragedii na basenie były tylko dwie osoby: 14-latek i ratowniczka.

- Nie wiem co się stało, czy zasnął, czy nurkował? Nie wiem, co wyszło na monitoringu. Znalazła go następna grupa, która weszła na basen i go dostrzegli na płytkiej wodzie. Do tragedii doszło na płytkiej wodzie - słowa Sławomira Walento, szefa rybnickich ratowników WOPR przytacza Dziennik Zachodni

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki