O Kaliszu ostatnio jakby przycichło. Odkąd jego byli partyjni towarzysze wyrzucili go z SLD, poseł rzadziej bywa w telewizji. Wokół niego nie ma takiej wrzawy jak kiedyś i poseł może robić to, co każdy inny Polak. Na przykład pójść na basen. Ostatnio przez przypadek spotkaliśmy go nad brzegiem Wisły. Był z pewną kobietą. Z sylwetki i blond fryzury przypominała nam każdą z trzech co najmniej pań, z którymi ostatnio widywaliśmy posła. Jednak był to ktoś całkiem nowy.
>>> Ryszard Kalisz ma większe rachunki telefoniczne niż najniższa krajowa pensja!
Choć znany polityk bawił w obecności atrakcyjnej damy, to tak naprawdę nikt z wypoczywających nie zwracał na nich uwagi. Ludzie się chlapali, leżakowali, bawili i śmiali. Kalisz w ogóle ich nie obchodził. To z jednej strony dobrze dla posła. Potrzebuje prywatności. Ale z drugiej - to źle. Kalisz rozpoczął budowę organizacji Dom Wszystkich Polska. Ludzie powinni uciekać od Palikota, Tuska, Millera i zapisywać się do niego. A tu cisza. Ale może do wyborów jeszcze się rozkręci.