Kalisz z pewnością nie wie, co to zaciskanie pasa! Poseł milioner od lat żyje w luksusie! I czerpie ile wlezie z publicznych pieniędzy! Żaląc się nad marnymi, jego zdaniem, parlamentarnymi zarobkami (około 12 500 zł brutto) zapomniał, że dochodzą do tego liczne przywileje, np. darmowe przeloty po kraju! Przyjrzeliśmy się temu, na co Kalisz wydawał pieniądze przeznaczone na prowadzenie biura poselskiego w ciągu ostatnich 6 lat.
Zobacz też: Ryszard KALISZ narzeka na małe zarobki. DZIĘKI polityce został MILIONEREM!
Przecież wydaje je na lansowanie swojej osoby!
Za niecałe 65 tys. zł kupił paliwo do swojego auta, ponad 9 tys. zł to rachunki za taksówki. Z kolei prawie 42 tys. zł to konsumpcja (za te pieniądze można kupić 82 prosiaki, cena jednego to około 500 zł). - Konsumpcja była związana z wykonywaniem mandatu posła lub cateringiem na spotkania z wyborcami - informuje Kalisz w rozliczeniach za biura. Te pieniądze powinien wyłożyć z własnej kieszeni, a nie podatników. Przecież wydaje je na lansowanie swojej osoby! Tymczasem Kalisz, którego majątek wyceniany jest na ponad 3 mln zł, żali się na swój los! - Posłowie nie mają żadnych podwyżek od wielu lat! W środowisku adwokackim patrzą na mnie z politowaniem - mówił w RMF.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail