Policjanci kryminalni z komisariatu na Nowym Mieście dostali sygnał o plantacji konopi, która znajduje się w domu jednorodzinnym na terenie Rzeszowa.
Już z ulicy na balkonie budynku zauważyli doniczki z sadzonkami roślin, które wyglądem przypominały konopie. Właścicielka domu wpuściła policjantów do środka i pokazała pokój, w którym także znajdowały się doniczki z sadzonkami.
W sumie hodowała 44 rośliny o różnej wielkości. Tłumaczenia 57-latki zdziwiły policjantów. Kobieta wyjaśniła, że nie zbiera suszu ani go nie sprzedaje. Sadzonki uprawia, bo wydzielany przez nie zapach pomaga jej na nadciśnienie.
Niestety, kurację będzie musiała przerwać, gdyż grozi jej teraz kara do 3 lat więzienia.
RZESZÓW. 57-latka hodowała MARIHUANĘ na balkonie. Konopie dobre na nadciśnienie?
2012-07-13
4:10
Mieszkanka Rzeszowa (woj. podkarpackie) uprawiała nietypowy ogródek. Na balkonie i w pokoju hodowała konopie. Policjantom tłumaczyła, że... pomagają jej na nadciśnienie.