Klienci jednej z największych na Podkarpaciu galerii handlowych - Galeria Rzeszów, oraz Hotelu Rzeszów - przeżyli chwile grozy. Podczas niedzielnych zakupów w jednym ze sklepów na klientów runął dach!
Pierwsi przerażeni kupujący wybiegali z obiektu bez ubrań. Na ludzi runęła potężna konstrukcja. Podwieszany sufit roztrzaskał się w jednym ze stoisk, raniąc siedem osób!
- Około godziny 11 w jednym ze sklepów na pierwszym piętrze z niewiadomych przyczyn zawaliła się konstrukcja sufitu. Całość spadła na znajdujące się w środku osoby. Uszkodzenia spowodowały pęknięcie instalacji wodnej i sklep został w większości zalany. Na miejscu pracowali strażacy, policja i służby medyczne. Cała galeria została ewakuowana - relacjonowali świadkowie.
- Pierwsza kobieta, która uciekała, przerażona biegła w samym staniku. Coś okropnego! Ludzie uciekali w przerażeniu, choć na początku nikt nie wiedział, co się stało - dodaje inny kupujący.
Na miejscu bardzo szybko pojawiły się służby i rozpoczęły ewakuację ludzi z obiektu.
- Powierzchnia zawalonego sufitu podwieszanego to około 200 metrów kwadratowych. Gdy konstrukcja runęła, w obrębie sklepu było około 50 osób. 7 osób zostało poszkodowanych. Były to obrażenia głowy. Jedna z osób prawdopodobnie uskarżała się na bóle kręgosłupa - mówi bryg. Tomasz Baran, komendant miejski Państwowej Straży Pożarnej w Rzeszowie.
Strażacy, którzy dojechali na miejsce, odcięli w budynku dopływ gazu, wody i prądu.
- Było to spowodowane tym, że zawalający się sufit doprowadził do włączenia się instalacji tryskaczowej - tłumaczy komendant. - Woda wyciekając z instalacji zalewała całą powierzchnię sklepu. Obawialiśmy się, żeby nie doszło do jakiś porażeń. Na miejsce została też wezwana grupa poszukiwawczo - ratownicza strażaków. Sześc. z siedmiu poszkodowanych osób trafiło do szpitala.
To już drugie podobne zdarzenie w tej galerii w ostatnim czasie. Niedawno na klientów w jednej z sal kinowych również spadły elementy sufitu, ale wówczas nikomu nic się nie stało.