RZEŹ w Rakowiskach. Zuzanna M. udzieliła WYWIADU! "Mam wstręt do hołoty umysłowej, że rzygam" Lansowała się w mediach życiem prywatnym

2014-12-16 11:55

Zuzanna M., która jest zamieszana w zabójstwo rodziców jej chłopaka Kamila N., już wcześniej miała styczność z mediami. M., która chciała się lansować na zdolną poetkę, udzieliła wywiadu i rozmawiała z dziennikarką bielskiego portalu internetowego o swoim życiu prywatnym i twórczości.

Zuzanna M. i Kamil N. nie mieli litości dla rodziców chłopaka, którzy sprzeciwiali się ich związkowi. 18-latkowie zabili 48-letniego pułkownika i 42-letnią nauczycielkę języka rosyjskiego w brutalny sposób, wbijając w nich wcześniej przygotowane noże. Mordercze wizje zrodziły się w głowie nastolatki, która chciała, żeby było tak jak w filmie - sceny z filmu stały się prawdą...

Zuzanna M. lansowała się na poetkę

Zuzanna M., która lansowała się na poetkę, udzieliła w tym roku wywiadu dla portalu podlasiesiedzieje.pl. M., tworząca pod pseudonimem Maria Goniewicz, w wywiadzie stwierdziła, że ma wstręt do hołoty umysłowej. Zaczęła pisać wiersze, bo jak mówiła w wywiadzie, jej historia z poezją: - (...) rozpoczęła się niestety od ogromnej tragedii w życiu prywatnym. Mój własny koniec świata był powodem, dla którego zaczęłam szukać jakiejś formy wyrażania siebie - mówiła Zuzanna M.

Zobacz: RZEŹ w Rakowiskach. Zuzanna M. była zafascynowana ŚMIERCIĄ?! "W pokoju obok leżą rzeczy zmarłej, a ja ocieram żywą kroplę potu"

18-latka była przekonana o swojej wielkości i indywidualizmie. Sama rozpływała się nad tomikiem wierszy jej autorstwa: - Tomik będzie nazywał się „33”. Jest to liczba mistrzowska, liczba idealna. Właśnie taki jest ten zbiór wierszy - powiedziała. Twierdziła, że jej tomik jest zbiorem wierszy związanych z wrażliwością: - Wszystkie wiersze łączy wrażliwość. Bardziej lub mniej obecna, ale jednak wrażliwość. Tomik jest sposobem powstrzymania jej przed całkowitym wymarciem - mówiła M.

„Mam wstręt taki do hołoty umysłowej, że rzygam”

M. nie bała się krytyki swojej twórczości: - (...) krytyka nie rusza mnie ani trochę. Znam wartość swojej twórczości, więc nie przejmuję się opinią kilku jednostek, które nie rozumieją ‘co autor miał na myśli’. Podzielam tu zdanie Witkiewicza i również „mam wstręt taki do hołoty umysłowej, że rzygam” - powiedziała dla podlasiesiedzieje.pl.

Dziewczyna z chęcią dzieliła się swoim życiem prywatnych w swojej twórczości: - (...) mam wrażenie jakbym opowiadała część swojego życia, ale taką część, która jest idealnie dopracowana i która jest perfekcyjna - mówiła 18-latka.

Inspiracja filmem sensacyjnym

Przypomnijmy, w poniedziałek Kamil N. i Zuzanna M. zostali już przesłuchani w prokuraturze. Prokuratura nie chce jeszcze mówić o szczegółach sprawy, ale w tle mogły się pojawić m.in. środki odurzające. Ten wątek będzie na pewno zbadany. Uczniowie trzeciej klasy liceum dodatkowo przyznali, że pomysł morderstwa wzięli z filmu sensacyjnego. Początkowo traktowali to jako żart, ale później zaczęli planować morderstwo w szczegółach.

- Wydaje się, że można stwierdzić, że była to zbrodnia zaplanowana - powiedziała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Lublinie Beata Syk-Jankowska w rozmowie z Rmf24.pl.

Sprawdź też: Krwawy HORROR w Rakowiskach pod Białą Podlaską! 18-latek w szale POSIEKAŁ rodziców. Pomysł wziął z filmu sensacyjnego?! [ZDJĘCIA]

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają