Warszawski sąd okręgowy działa w tej sprawie błyskawicznie. W miniony piątek do sądu wpłynął wniosek o ponowne sprawdzenie stanu zdrowia generała. Dokument przygotował katowicki oddział Instytutu Pamięci Narodowej. Decyzja sądu w tej sprawie była gotowa już po weekendzie.
- Biegli mają przebadać oskarżonego i orzec, czy jego stan zdrowia pozwala mu na udział w postępowaniu karnym i w jakim zakresie. Jeśli okaże się, że na razie nie może on wrócić na ławę oskarżonych, to specjaliści mają orzec, czy stan jego zdrowia rokuje poprawę - mówi nam sędzia Agnieszka Domańska. Opinie o stanie zdrowia mają być gotowe do 1 września.
Jaruzelski jest oskarżony w dwóch procesach. Pierwszy dotyczy kierowania zbrojnym związkiem przestępczym, który przygotowywał i wprowadził stan wojenny. W drugim procesie Jaruzelski ma też zarzut kierowania masakrą robotników na Wybrzeżu w grudniu 1970 roku. Oba procesy są obecnie zawieszone, ponieważ w marcu 2012 roku u Jaruzelskiego zdiagnozowano chłoniaka. Generał informował też o innych chorobach i złym samopoczuciu.
Jednak, jak mieliśmy okazję przekonać się niedawno, autor stanu wojennego ma się całkiem dobrze. Uczestniczył w wielogodzinnej celebrze swoich 90. urodzin, która zorganizowana została w luksusowym warszawskim hotelu.
W innych krajach podeszły wiek nie stanowi problemu przed stawianiem zbrodniarzy przed sądem. W zeszłym miesiącu w Niemczech Centrum Wiesenthala oskarżyło 98-letniego Laszlo Csataryego. Aresztowano także Hansa Lipschisa (94 l.). Obaj są odpowiedzialni za zbrodnie z czasów II wojny.