Sąd: "Za gruby" Maciuś zostaje z babcią!

Po odczytaniu decyzji sądu we Wrocławiu pani Lucyna Łacina popłakała się z radości. Jest szczęśliwa, że wreszcie wszyscy moga wrócić do normalnego życia. Przez ostatnie tygodnie żyli w ciągłym stresie, co bardzo odbiło się na Maciusiu. Teraz zadowolona babcia jedzie po wnuka do przedszkola z dobrą wiadomością.

Zobacz: Chcesz zabrać dziecko, bo jest za grube? Spójrz na siebie!

Dramat rodziny zaczął się, kiedy kuratorka Bogusława Losek stwierdziła, że babcia utuczyła Maciusia i powinna stracić prawo do opieki nad chłopcem. Nie pomagały przekonywania, że dziecko jest pulchne po matce. Sprawa trafiła do sądu. - Sąd wszczął postępowanie, bo z opinii kuratora wynikało, że rodzice zastępczy nie chcą współpracować z asystentem rodziny, nie realizują zaleceń lekarzy, że nie radzą sobie wychowawczo i niezdrowo go żywią - tłumaczył Marek Poteralski z Sądu Okręgowego we Wrocławiu.

Sędziowie dokładnie przyjrzeli się Maciusiowi i jego opiekunom i stwierdzili, że nie ma podstaw do tego, żeby odebrać chłopca ukochanej babci.

Czytaj więcej: Wzruszające wyznanie Maciusia: Nie chcę iść do innej [VIDEO]