Sąd zdecydował: PiS musi PRZEPROSIĆ Platformę za "Polskę w bałaganie"

2011-08-25 4:00

W przedwyborczej konfrontacji Donalda Tuska (54 l.) z Jarosławem Kaczyńskim (62 l.) 1:0 dla szefa partii rządzącej. Sąd Okręgowy w Warszawie orzekł wczoraj, że PiS ma przeprosić PO za nieprawdziwe wypowiedzi na temat kampanii informacyjnej ,,Polska w budowie".

Tym razem poszło o zeszłotygodniową konferencję PiS, na której rzecznik partii Adam Hofman (31 l.) oraz szef sztabu wyborczego Tomasz Poręba (36 l.) zarzucili rządzącej partii, że chwali się cudzymi osiągnięciami i podpisuje się pod inwestycjami, których ona nie zapoczątkowała.

Hasło PO "Polska w budowie" nazwali "Polska w bałaganie". Politycy PO podali sprawę do sądu wyborczego. Ten orzekł wczoraj, że Hofman i Poręba mają sprostować swoją wypowiedź na antenie TVN24 i wpłacić 10 tys. zł na krakowskie hospicjum.

Polityków PiS na rozprawie nie było. - Protestujemy przeciw tej metodzie czepiania się słów i szczegółów w sytuacji, gdy nasza partia jest oskarżana o niestworzone rzeczy, mimo braku jakichkolwiek dowodów - skomentował wyrok Jarosław Kaczyński (62 l.) podczas konferencji prasowej w Radomiu. Radości nie kryje zaś PO.

- Podczas 9 minut konferencji prasowej PiS, która skłoniła PO do złożenia pozwu, padły co najmniej cztery kłamstwa. Jedno kłamstwo na dwie minuty, średnio licząc, uznaliśmy, że musimy pójść do sądu i powstrzymać PiS przed tym bezkarnym rzucaniem fałszywego świadectwa - mówił dumny Jacek Protasiewicz (44 l.), szef sztabu wyborczego PO.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają