TVN24 dotarło do niepublikowanego filmu pokazującego akcję policji w Sanoku. O tym, co widać na filmie opowiada Leszek Kabłak:
- Ten film pokazuje po raz pierwszy, jak zachowują się antyterroryści po wejściu do mieszkania.
Film pokazuje jak w piątek rano, o godzinie 1:17 grupa antyterrorystów weszła do mieszkania nr 8 na trzecim pietrze bloku przy ulicy Cegielnianej w Sanoku. W akcji brali udział antyterroryści z Krakowa, to oni prowadzili akcję.
Na początku jest bardzo ciemno, antyterroryści rozjaśniali sobie drogę czołówkami, dopiero potem zapalili światło.
Kabłak stwierdza, że akcja przebiegała wzorcowo - wszystko według procedur,próbowano negocjować do końca, następnie odpalono granaty hukowe dla zmylenia zabarykadowanego w mieszkaniu mężczyzny, drzwi wyważono taranem, funkcjonariusze od razu weszli do środka.
Akcja trwała niezwykle krótko - o 1:25 na miejscu zdarzenia był już lekarz, który potwierdził zgon Andrzeja B. i Kamili M. Tego na filmie nie widać.
Film został nagrany przez sąsiadów z bloku na przeciwko.