Od początku roku z powodu decyzji urzędników stracił dofinansowanie. Chorym zwierzętom brakuje już karmy i leków. Jeżeli ośrodek nie przetrwa, ranne dzikie zwierzęta znalezione w okolicy nie będą mogły być leczone. W Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska czeka na rozpatrzenie wniosek o dofinansowanie. Oby urzędnicy nie pozostali obojętni na los podopiecznych z Wielgowa. Jeżeli chcesz pomóc zwierzętom, skontaktuj się z ośrodkiem: [email protected].
Sarenki chore, a do tego głodne!
2014-02-27
3:00
Dziki, sarny, wiewiórki, zajączki... A każdy z podopiecznych Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt w Szczecinie-Wielgowie (woj. zachodniopomorskie) ma jakiś problem. A to złamana łapka, a to zmiażdżony przez auto ogon. I problemów jest coraz więcej, bo ośrodek nie ma pieniędzy.