Sąsiad snajperem

2009-09-04 14:00

Dolnośląskie. Celował do chłopca, bo myślał, że chce zniszczyć mu pole. Policjanci z Leśnej zatrzymali 53-latka, który postrzelił z wiatrówki 15-letniego sąsiada.

Nastolatek pomagał starszemu bratu zwozić traktorem słomę z pola. Nagle chłopiec poczuł przeszywający ból w okolicach gardła. Kiedy się obejrzał, spostrzegł mężczyznę, który mierzył do niego z broni. Ranny 15-latek trafił do szpitala. 53-letni snajper tłumaczył policji, że otworzył ogień, bo myślał, że chłopcy tratują mu pole.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają